piątek, 16 września 2011

Wasza Maleńkość...



Jesteś jeszcze bardzo malutki, nie wiesz więc, że Twoi rodzice są fanami bajki o Pingwinach z Madagaskaru. Kiedyś pewnie dołączysz do nas
i w trójkę będziemy zaśmiewać się do łez przed telewizorem... Dzisiaj chciałam Ci tylko powiedzieć, że jest w tej bajce  pewna postać, którą mi przypominasz. To Król Julian.
W prawdzie nie jesteś tak zarozumiały i chyba nie masz się za pępek świata, choć z całą pewnością stanowisz centrum mojego własnego wszechświata...
To, co łączy Cię z Królem Julianem to niesamowita wręcz miłość do bycia ubóstwianym...

Jakże kochasz słuchać komplementów na swój temat. Rozpływasz się, gdy inni zachwycają się Twoją maleńkością, tymi cudnymi łapkami
i stópkami z mikroskopijnymi paluszkami, chudziutkimi nóżeńkami,
tymi ramionkami przesłodkimi, które wychylają się z przydużych bodziaków, tą dupinką maleńką i uroczą dziureczką, którą masz tuż nad nią...
Z wielką ochotą przyjmujesz wszelkie dowody uwielbienia, bez względu na to, czy dotyczą one Twojej przecudnej powierzchowności, czy odnoszą się do przypisywanych Ci zalet charakteru... Wszystkie kwitujesz pełnym gracji gestem, albo godną hrabiego minką... A wówczas grono Twoich miłośników wygłasza jeszcze bardziej obfite, pełne emfazy peany
na Twoją cześć...

Nie powinna mnie dziwić Twoja postawa, w końcu u jednej z blogowych koleżanek przeczytałam, że "wielu Antonich ma w sobie coś takiego, jakby pochodzili ze starych, arystokratycznych, dobrych rodzin". Ty posiadasz to z całą pewnością... I tylko mam  nadzieję, że ten cudny zatarty noseczek będzie Ci jedynie dodawał zawadiackiego uroku, a w swoim postępowaniu nigdy nie będziesz wyniosły... Bo przecież nawet ktoś tak wielki, jak Ty, powinien być przede wszystkim dobrym człowiekiem.
I tego właśnie życzę Tobie i sobie.
I bardzo, ale to bardzo kocham Waszą Maleńkość....

Mama


11 komentarzy:

  1. słodziak, chociaz mało wie to duzo czuje:)

    OdpowiedzUsuń
  2. przepiękne zdjęcie, no i jako mama nie dziwię się że Antoś zbiera same komplementy, bo też mam ósmy cud świata

    OdpowiedzUsuń
  3. KOCHAMY KRÓLA JULIANA- uwielbimy jego zarozumiałość i te teksty POEZJA

    OdpowiedzUsuń
  4. ojej wspolczuje z butami, chociaz PAni Monika cos by ci doradziła ona sie zna na rzeczy:)ale ok nie namawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie dziwię się tym wszystkim komplementom i zachwytom, należą mu się :) Pozdrawiam i dziękuję za udział w naszym candy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. tez uwielbiamy z mezem pingwiny!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Komplementy jak najbardziej się należą. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. cudowne fotki i pięknie napisane słowa do Bąbelka... :) uwielbiam takie wpisy. pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. i ja też Wam tego życzę :) Maleńkość przepięknościowy - cudna sesja :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja z Kubusiem też jesteśmy fanami króla Juliana. Nawet podoba mi się imię Julek, ale Kubuś stwierdził, że Julian jest tylko jeden - dlatego w brzuszku rośnie mały Antoś. Śliczny synuś, kochane maleństwo - ucałuj go w ten ślicznusi,zadarty noseczek ;)

    OdpowiedzUsuń

Wasze komentarze są dla mnie bezcenne, dlatego dziękuję za każdy z nich :))