poniedziałek, 30 stycznia 2012

Misiowo...



Mam kilka słabości, których genezy dopatruję się w latach dzieciństwa. Jedną z nich są pluszowe misie. Skąd u mnie ta fascynacja? Może z niedostatku pluszowej miłości? Może z tego, że pierwszy pluszak (skądinąd rudy piesek rosyjskiej produkcji) został porwany przez moją najstarszą siostrę i zawieszony nad jej biurkiem w charakterze poduszki na igły i szpilki? Szczerze mówiąc nie mam pojęcia. 
Misiowa słabość jest jednak faktem. 
Ale, ale... Miś Misiowi nie równy. Moje zainteresowanie obejmuje tylko pewną kategorię misiowatości. Nie bez znaczenia jest materiał, ale najważniejsze są proporcje, wyraz mordki, spojrzenie. Wszystko, co sprawia, że Miś, staje się niezwykłym stworzeniem... To, co powoduje, że chcesz Go wziąć w ramiona i przytulić z całej siły i nigdy już nie oddać... 
A dlaczego o tym piszę? 
Bo moim kolejnym marzeniem, jest tworzenie przytulanek dla maluchów. Na razie jeszcze nie potrafię szyć na maszynie, a praktyka szycia ręcznego zakończyła się na ubrankach dla Barbie... A jednak postanowiłam spróbować... I o to, co z moich pierwszych prób wyszło:



***********




************




*********





Moje debiutanckie maleństwa mają po 4,5 cm wzrostu (na siedząco) i są mniejsze niż przeciętna buteleczka lakieru do paznokci... Musze przyznać, że bardzo mi się to zajęcie spodobało, więc pewnie wkrótce powiększy się moja mała kolekcja ;)

10 komentarzy:

  1. Twoje debiutanckie misie są cudowne!!! moim zdaniem powinnaś rozwijać swoje zdolności :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Mycha rządzi:d
    Aczkolwiek najpiękniej wyszedł WAM Misio- ten w niebieskim futerku:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Niunia misie sa przepiekne - jedno ale, dlaczego one sa takie maltkie. Ten futrzak Duża stopa normalnie widze go w rozmiarze minimum 40 cm/ Jak bedziesz szyla więcej zamawiam jednego dla Raszka. A ja. Ja tragedia
    jestem maksymalnie chora
    rzyg..... całą noc. dobrze, że jest moja tesciowa to zajęła sie małym dzisiaj i sie wyspałam i wypociłam 38 stopni.
    maskara

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne te misiaki, proponuję zacząć robić większe:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Masz talent ! Też mam chęć się za to zabrać ;) ale jakoś nie mogę się zebrać ;P, najpiękniejszy ten największy Miś ;) z pierwszej fotki !

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczności, mnie najbardziej brązowy wpadł do serca. A mój Antoś to też cycolek mamusiny i tylko czasem się da oderwać ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Słodkie te Twoje maskoteczki!

    OdpowiedzUsuń
  8. jejku, jakie śliczne!!!! Prawie takie sliczne jak antek wśród misiów :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Harrah's Cherokee Casino Resort - JTM Hub
    Harrah's Cherokee Casino Resort. Hotel. JT Marriott Cherokee Casino 영천 출장샵 Resort. Harrah's 수원 출장마사지 Cherokee 강원도 출장안마 Hotel 전라북도 출장안마 & Casino is a 4-star 군산 출장샵 hotel located in Cherokee,

    OdpowiedzUsuń

Wasze komentarze są dla mnie bezcenne, dlatego dziękuję za każdy z nich :))